Jak wpływa na człowieka?
Wielu z was zastanawia się teraz, o czym mowa, prawda? Spieszymy z wyjaśnieniami. Część Polaków wciąż walczy z wilgocią w domu. Nie są to posiadacze budynków starych czy zdezelowanych, ale również ci, którzy swoje domu zbudowali niedawno. Mimo że spełniają one wszystkie restrykcyjne wymogi, występuje w nich grzyb na ścianie, czy na drewnianych podłogach. Winę tutaj ponosi nadmierna izolacja. Nasze domy zyskują własny mikroklimat, który porównać możemy z tym tropikalnym. Cóż to powoduje? Dwa czynniki, nadmierna oraz niewystarczająca izolacja. Omówmy najpierw pierwszy powód. Odnosi się on do tego, że w nasze domy są zbyt szczelne. Najnowsze plastikowe okna, przez które nie wdziera się świeże powietrze czy niewystarczające przewody wentylacyjne są najczęstszymi powodami zatrzymywania wilgoci w domach. Drugi aspekt odnosi się do swoistej odwrotności. Powodami wilgoci mogą być również źle zaizolowane fundamenty, przez które wilgoć przedostaje się do ścian, a także luki w izolacji termicznej budynków, które pozwalają wyziębiać ściany, w których w dogodnych warunkach rozwijają się kolonie pleśni.
Trzeba wiedzieć, że nie jest ona obojętna dla naszego zdrowia. Nie mówimy tutaj jednak o jej przypadkowym spożyciu, ponieważ jej rodniki wchłaniane są przez nasze płuca przy każdym oddechu. Prowadzi to do wielu chorób układu oddechowe, jak i pokarmowego. Zawilgocenie jest powodem wielu groźnych alergii, które doprowadzają do wyniszczania organizmu
Jak sobie z nią radzić
Co jednak ważne, z wilgocią w domu można walczyć. Dobrym pomysłem może być zastosowanie urządzeń, które będą wyciągać wilgoć z powietrza. Kosztują one od kilkunastu złotych do kilku tysięcy, ale na początku nie musimy inwestować w najnowsze modele. Jeśli jednak pleśń zajęła większość ścian w domu, konieczne staje się osuszanie budynków. Tutaj jednak wymagana będzie pomoc specjalistycznej firmy, ponieważ cały budynek musi być osuszany równomiernie, ponieważ w innym wypadku nie uda nam się tego dokonać.
Podsumowując, wilgoć w domu jest problemem, z którym można sobie poradzić. Może to się jednak wiązać z wysokimi kosztami, które trzeba będzie ponieść, jeśli zależy nam na naszym zdrowiu, jak i naszych dzieci, które będą chłonęły pleśń jak gąbki.
