Zacznijmy od najważniejszego - czym w ogóle jest mikroflora jelit? To miliony dobrych bakterii, głównie z grup Lactobacillus i Bifidobacterium, które zamieszkują jelita człowieka i odpowiadają za całe mnóstwo procesów w organizmie. Dbają o prawidłowe trawienie, oczyszczają układ pokarmowy z toksyn i wpływają na odporność.
Ich liczba może jednak drastycznie spaść w wyniku źle zbilansowanej diety, stresu, infekcji, a zwłaszcza po leczeniu antybiotykami. Odbudowanie mikroflory zajmuje wtedy pół roku, a czasem nawet dwa razy dłużej! U niemowląt jest ona też z natury słabiej wykształcona. Dlatego zwłaszcza u nich warto wzmacniać ją probiotykami.
Jak dobrać idealny probiotyk dla niemowląt?
Żeby skutecznie, szybko i przede wszystkim całkowicie bezpiecznie wzmacniał mikroflorę jelit powinien spełniać te trzy kryteria:
- Mieć wyłącznie przebadane szczepy
W przypadku probiotyków ilość zawartych szczepów nie jest tak ważna, jak ich jakość. Dlatego idealny probiotyk dla niemowląt nie musi zawierać kilkunastu szczepów. Wystarczy jeden, ale za to starannie przebadany i udokumentowany. Taki jak Lactobacillus rhamnosus GG. Nie ma bezpieczniejszego szczepu dla niemowlaka. Zawierają go między innymi suplement Multilac Baby, Estabiom Baby czy Dicoflor.
- Najlepszy będzie synbiotyk
Oprócz dobrych bakterii, probiotyk powinien zawierać też dodatek prebiotyków, czyli składników, które sprzyjają namnażaniu dobrych bakterii. Najpopularniejsze to inulina, skrobia oporna i fruktooligosacharydy. To cukry o wysokiej zawartości błonnika, które nie są trawione w żołądku i w niezmienionej postaci docierają do jelit.
Tam stają się pożywieniem dla bakterii, dzięki czemu wzmacniają ich rozwój oraz prawidłową równowagę. W połączeniu z probiotykami przyspieszają regenerację flory po antybiotykoterapii ze zdwojoną mocą. Dlatego dla niemowlaka wybierz suplement, który będzie zawierał je oba w składzie, jak np. Multilac Baby.
- Regularne wsparcie
Żeby probiotyk dla niemowląt jak najlepiej wzmacniał florę, musisz go podawać maluszkowi systematycznie. Zacznij już o drugiego miesiąca życia, zwłaszcza jeśli nie karmiłaś piersią albo rodziłaś przez cesarskie cięcie. Dowiedziono, że dzieci mają wtedy mniej różnorodną florę i są bardziej narażone na rozwój wielu chorób w przyszłości.
Najważniejsze jest jednak to, jak podajesz probiotyk przy antybiotyku, bo to on sieje największe spustoszenie w jelitach. Nie wystarczy robić tego przez tydzień kuracji. Powinnaś również przez minimum trzy, cztery miesiące po jej zakończeniu. Probiotyk dla niemowląt przyjmowany już po antybiotykoterapii odbudowuje florę i przywraca jej prawidłową równowagę.
Bibliografia:
- „Zadbaj o równowagę mikroflory jelitowej” Gerard E. Mullin
- „Szczęśliwe jelita” Vincent Pedre
- www.dietaeliminacyjna.pl
- www.sciencedaily.com