Klasyka zawsze w modzie
Złoto uchodzi za symbol szlachetności i nieprzemijalności. Z tego powodu ten cenny kruszec często jest wybierany jako materiał na obrączki ślubne. To niezwykle trwały metal, który będzie pięknie prezentował się przez lata i w razie potrzeby pozwoli na dokonanie korekty rozmiaru. Klasyczne złote obrączki ślubne są uniwersalne dzięki swojemu minimalistycznemu designowi. To ważne, ponieważ obrączki powinny dobrze komponować się z inną biżuterią, noszoną na dłoniach. Temat ten w większym stopniu dotyczy kobiet, które częściej, niż mężczyźni sięgają po jubilerskie ozdoby. Jeżeli przyszła pani młoda preferuje srebrny kolor biżuterii, doskonale sprawdzą się obrączki z białego złota lub platyny o klasycznej formie. Ciekawą alternatywą dla kojarzonej ze złotem żółtej barwy są wyroby z różowego lub czarnego złota.
Unikalne i nowoczesne obrączki ślubne
Trendy w modzie ślubnej zmieniają się na przestrzeni lat. Wiele par chciałoby wybrać unikalne obrączki, oddające ich indywidualne wyczucie stylu. Ostatnio szczególną popularność zyskują obrączki ślubne dwukolorowe. Na ogół wykonywane są z połączenia złota o dwóch kolorach, np. żółtym i białym lub białym i różowym. Czasami można znaleźć dwubarwne obrączki, gdzie drugi kolor wynika z dodatku cennej odmiany drewna, np. hebanu. Takie zestawienie prezentuje się oryginalnie i z pewnością przykuwa uwagę. Coraz chętniej wybierane są także obrączki, z których każda wygląda nieco inaczej. Kobieca wersja w takich zestawach jest na ogół bardziej bogato zdobiona, posiada dodatkowy brylancik lub piękny ornament.
A może coś awangardowego?
Wiele par ma silną potrzebę uczynienia swojego ślubu wydarzeniem jedynym w swoim rodzaju, które będzie w pełni zgodne z ich niebanalnym stylem i awangardowym sposobem bycia. Chcą także, by ich obrączki były unikalne. Oferta dostępna na rynku wychodzi naprzeciw nietypowym oczekiwaniom. Z tego względu jest możliwość wykonania obrączek ozdobionych odciskami palców pary młodej lub zapisem głosu w czasie wypowiadania przysięgi małżeńskiej.